eufemizm «słowo lub wyrażenie użyte
zastępczo w celu złagodzenia wyrażeń drastycznych, dosadnych lub
nieprzyzwoitych» metafora zob. przenośnia «figura stylistyczna występująca
zwykle w poezji, oparta na skojarzeniu dwóch zjawisk i przeniesieniu nazwy
jednego zjawiska na drugie, np. stalowe nerwy»
- Na pewne tematy nie będziemy, pozwolisz rozmawiać -
wymruczał wsuwając się w środku nocy pod kołdrę i przepychając mnie
szturchnięciem.
- Ale... matko... co? Dlaczego? - zionęłam w powietrze
przetrawionym kapciem usiłując zogniskować wzrok i myśli.
- Bo rozklejasz się jak klej przekłuty malutkimi
szpileczkami.
#CzwartaNadRanemMożeSenPrzyjdzie...
- Synuś, a co to są? - Patrzyłam na maziaje o ludzkich kształtach
na obu stronach kartki walające się z bronią.
- Źli chłopcy i dobrzy chłopcy - wzruszył ramionami.
- A...aha... Wyjaśnisz, którzy są którzy, bo ja... bez
okularów jestem? - wybrnęłam.
- Źli rabują bank - Pacnął jeden róg kartki.
- Pojmuję, pojmuję... A dobrzy... - zawahałam się.
- A dobrzy są na poligonie - znów wzruszył.
- I.... bo to wiesz, broń, strzelanie...
- Generała słuchają - uciął.
#NoTak
- Spać! Spać, bo duch mój na rozżarzone węgle...
-.... dupą usiadł..... buahahahah, aahahahh, pffff, niach
niach
#TekstTygodnia