Dziwnym trafem emocjonował się w ramach publicznie dopuszczalnych. Poważnie rozważam odcięcie Internetu, w którym uparcie "trafia" na Oddział Bardzo Specjalny i rży przed monitorem upajając się szewskimi słowotokami osiemnaście plus. Powtarzanie jest kusząco zabawne do momentu trafienia wzrokiem na bardzo specjalny ruch zaczepów mojej żuchwy... i mój wzrok. Ten system sterowania zdaje się być coraz mniej efektywny. W każdym razie...
- I oni cofnęli się w czasie, i wszystko pozmieniali. Swoją drogą wolałbym, żeby nikt nigdy nie wymyślił wehikułu czasu, bo jego użycie mogłoby zaburzyć continuum czasoprzestrzeni, co sprawiłoby, że ostatecznie czas przestałby istnieć. Mniej więcej, patrz, tak by to wyglądało, nie odwracaj wzroku, ooo tak.
Wykonał kilka skomplikowanych fikołków dłońmi.
- I nie byłoby niczego. Ani przeszłości, ani przyszłości, ani nawet tego co teraz.
#pięknie
#uczeń #przerósł #mistrza
Osz, ku...piiiiiip
A dla zainteresowanych odcinek wspomnianej produkcji, wybrany na chybił trafił, nieszczególnie się lubuję.