10 lutego 2018

Jak się do życia w rodzinie wychować

- Nie wypiszesz mnie z zajęć wychowania do życia w rodzinie?
- Nie. - Tym razem postawiłam na lakoniczność.  Teoretycznie możliwe jest to wypisanie, ale jak wiemy mam osobliwy stosunek do teorii w praktyce.
- To słuchaj uważnie, co tam się wyrabia (dzieć ma lat naście, wiek głupawy i płeć specyficzna, tym razem jednak nie to się wyrabiało, co już wyrabia). Otóż. Napisać mieliśmy, czego oczekujemy od rodziny. Ja napisałem, że wsparcia i miłości,  a Mieczysław hajsu, hajsu, hajsu, hajsu, hajsu i miłości. Pięć razy tego hajsu.

Każdy potrzebuje miłości.
#miłośćjakgruszka #słodkaimakształt #zdefinujkształtgruszki #niewiedzącoto #ajednakpotrzebują #ioczekują #miałamsięzgorszyć #nicnierozumiem #nietak